Info
Ten blog rowerowy prowadzi nagast z miasteczka Legnica. Mam przejechane 14530.04 kilometrów w tym 3941.11 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.50 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2019, Listopad4 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień8 - 1
- 2015, Lipiec8 - 1
- 2013, Lipiec3 - 0
- 2012, Czerwiec5 - 1
- 2012, Maj9 - 0
- 2012, Kwiecień13 - 2
- 2012, Marzec2 - 0
- 2012, Styczeń5 - 2
- 2011, Grudzień9 - 2
- 2011, Listopad11 - 1
- 2011, Październik17 - 4
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Czerwiec8 - 0
- 2011, Maj20 - 1
- 2011, Kwiecień20 - 3
- 2011, Marzec19 - 2
- 2011, Luty11 - 0
- 2011, Styczeń16 - 3
- 2010, Wrzesień7 - 0
- 2010, Sierpień12 - 0
- 2010, Lipiec16 - 1
- 2010, Kwiecień7 - 0
- 2010, Marzec2 - 0
- 2009, Grudzień5 - 0
- 2009, Październik10 - 0
- 2009, Wrzesień20 - 0
- 2009, Sierpień8 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
Test
Dystans całkowity: | 189.94 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 07:12 |
Średnia prędkość: | 26.38 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.00 km/h |
Suma podjazdów: | 3047 m |
Maks. tętno maksymalne: | 187 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 149 (78 %) |
Suma kalorii: | 3912 kcal |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 63.31 km i 2h 24m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
49.80 km
0.00 km teren
01:53 h
26.44 km/h:
Maks. pr.:67.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:720 m
Kalorie: 1100 kcal
Rower:Raleigh Avanti Carbon
Szosa: Staniszów - Podgórzyn - Borowice - Karpacz
Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 2
Super pogoda, trzeba było się wyrwać! Pierwszy raz na krótko w tym roku i od razu pierwszy raz na Borowice.
Czas dzisiejszego podjazdu Podgórzyn - Borowice 15:02.06 pozytywnie zaskoczył, bo nie jeżdżę dużo w tym roku. Od Karpacza z niezłym wiatrem w plecy.
Do wycieczki załączam kilka fotek.
Czas dzisiejszego podjazdu Podgórzyn - Borowice 15:02.06 pozytywnie zaskoczył, bo nie jeżdżę dużo w tym roku. Od Karpacza z niezłym wiatrem w plecy.
Do wycieczki załączam kilka fotek.
Kategoria Karkonosze, Test, Trening
Dane wyjazdu:
0.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Raleigh Avanti Carbon
Garmin Edge 800 - moja opinia
Niedziela, 18 grudnia 2011 · dodano: 18.12.2011 | Komentarze 1
Moja opinia dotycząca sprzętu Garmin Edge 800
Zakupiony gdzieś w maju 2011, dokładna data nie jest ważna. W każdym bądź razie przejeździł ze mną sezon i coś mogę o nim powiedzieć.
Wcześniej używałem pulsometry i liczniki Sigma, oraz Polary CS 200 i 600.
Garmina 800 kupiłem, bo potrzebowałem czegoś co pozwoli mi nawigować po trasach w górach, a że miał przy okazji pulsometr i wszystkie potrzebne rowerowe pierdoły, wiec nic tylko brać. Kupiłem w Anglii bo był coś koło 400zł tańszy niż u nas.
Pozytywy.
1. Nawigacja - sprawdza się bardzo dobrze. Wgrywamy traka i patrząc na mapkę jedziemy po śladzie. Pod tym względem nie ma się czego czepiać.
2. Obsługa - prosta i bardzo funkcjonalna. Można samemu konfigurować co się chce oglądać na danym ekranie. Mega użyteczna rzecz jakiej wcześniej nie spotkałem.
3. Montaż i konfiguracja. Przebiegła bez żadnych problemów. Używałem na dwóch rowerach i tylko przy jednym miałem czujnik prędkości. W drugim odczytywało dane z gpsa i było ok.
4. Funkcje - jest ich mnogo i każdy znajdzie coś dla siebie. Naprawdę nie sposób wypisać, co ten komputerek potrafi wyświetlić.
5. Dotykowy ekran - działa nawet gdy obsługuje go teraz przez rękawiczkę :) Poza tym wszystko na nim ładnie widać. :)
Negatywy
1. PULSOMETR. Co za dziadostwo! Na początku niby wszystko ok ale co jakiś czas zdarzały się i wciąż zdarzają mega przekłamania i ostateczne zanikanie monitorowania pulsu. Umarłem na Trophy podczas pierwszego etapu, chociaż czułem się ok ;) Jedziesz pod górę, a odczyt pulsu spada... do 60..50... i 0. Typowe. Ktoś powie, że opaska sie zsuwa, ze za luźno itd.. Robiłem wszystko z tą opaską co się dało i co jakis czas to samo. Do tego jak puls monitorował mi POLAR 600 nie ma co nawet porównywać, pod tym względem Garmin jest daleko za Polarem.
2. Zgrywanie danych. Ok, rozumiem że zgrywanie danych przez przeglądarkę do netu to super uniwersalna sprawa. Tyle, że nie raz na stronę garmina nie dało się wejść! Potrafiła tak mulić że historia. Niby fajnie tam pokazuje informacje ale brakuje zbiorowych danych za okresy, które można by było sobie wybierać. Bez szału, jednym słowem.
Podsumowanie
Jeśli ktoś potrzebuje narzędzia do precyzyjnego pomiaru tętna, to niech sie nie pakuje w Garmina. Z mojego doświadczenia Polary z radziły sobie o niebo lepiej.
Jeśli komuś nie zależy na pomiarze tętna aż tak bardzo, to ten komputerek będzie świetnym kompanem do każdej rowerowej wyprawy :)
Kategoria Test
Dane wyjazdu:
75.88 km
0.00 km teren
02:56 h
25.87 km/h:
Maks. pr.:63.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:184 ( 96%)
HR avg:149 ( 78%)
Podjazdy:1350 m
Kalorie: 1527 kcal
Rower:Raleigh Avanti Carbon
Szosa i karkonoskie podjazdy
Niedziela, 29 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 0
Pętla po górach. 4 podjazdy:
1.Kromnów, 2. Michałowice (14:05), 3.Zachełmie (15:59) 4. Borowice i Karpacz.
1.Kromnów, 2. Michałowice (14:05), 3.Zachełmie (15:59) 4. Borowice i Karpacz.
Kategoria Karkonosze, Test, Trening
Dane wyjazdu:
64.26 km
0.00 km teren
02:23 h
26.96 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:187 ( 97%)
HR avg:148 ( 77%)
Podjazdy:977 m
Kalorie: 1285 kcal
Rower:Raleigh Avanti Carbon
Szosą na podjazdach
Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 18.05.2011 | Komentarze 0
Test nowego zakupu czyli Garmina Edge 800. Tym samym pożegnałem Polara CS600 i nawigację Viste. Mam dwa w jednym i o WIELE większej funkcjonalności o czym przekonałem się w terenie.
Na szosówce założyłem pomiar prędkości i rytmu pedałowania i tak zostanie. Góral będzie korzystał tylko z GPSa, nie potrzebuje jakiś mega dokłądnych danych na temat prędkości, czy kadencji.
Instalacja sprzętu przebiegła bardzo sprawnie. Sam Garmin obsługuje się bardzo intuicyjnie, a liczba możliwości wyświetlania informacji treningowych na ekranie wprost powala ;)
Objechałem tyle podjazdów ile w tym dniu zdołałem czasowo. Czyli:
1. Piechowice - Michałowice czas 14:16 3.56km
2. Podgórzyn - Borowice 14:16 (rekord) 4.18km 217 w góre 167av tętno
3. Karpacz
O ile wierzyć tym pomiarom, to są to moje rekordowe czasy na tych podjazdach. Zwłaszcza 14:16 na testówce do Borowic cieszy.
Na szosówce założyłem pomiar prędkości i rytmu pedałowania i tak zostanie. Góral będzie korzystał tylko z GPSa, nie potrzebuje jakiś mega dokłądnych danych na temat prędkości, czy kadencji.
Instalacja sprzętu przebiegła bardzo sprawnie. Sam Garmin obsługuje się bardzo intuicyjnie, a liczba możliwości wyświetlania informacji treningowych na ekranie wprost powala ;)
Objechałem tyle podjazdów ile w tym dniu zdołałem czasowo. Czyli:
1. Piechowice - Michałowice czas 14:16 3.56km
2. Podgórzyn - Borowice 14:16 (rekord) 4.18km 217 w góre 167av tętno
3. Karpacz
O ile wierzyć tym pomiarom, to są to moje rekordowe czasy na tych podjazdach. Zwłaszcza 14:16 na testówce do Borowic cieszy.
Kategoria Karkonosze, Trening, Test